Like Us





wtorek, 5 września 2017

CZWARTKOWE GRANIE (31.08.2017)






Czwartkowe granie 31 sierpnia wypadło następująco:
- Ogrywany był "Blood Rage" - to była nadzwyczaj dżentelmeńska partia zważywszy na fakt, że trwał w najlepsze Ragnarok, gracze wcielają sie w plemiona Wikingów, a jednym z zasobów jest furia (). Godne polecenia panowie? Wypowiedzcie się, bo nie miałem okazji spróbować.
- Dla mnie i Sławka zarządził Android Netrunner LCG, który wciągnął nas jak bagno (przegraliśmy w ciągu kilku godzin 8 partii). W życiu nie dałbym wiary, że kiedś wciągnę się w jakiś LCG  Wieczorem , grubo po północy, ogrywali jeszcze Grę o Tron LCG, ale nie miałem przyjemności tego oglądać.

piątek, 25 sierpnia 2017

CZWARTKOWE GRANIE 24 SIERPNIA 2017


Standardowo jak co w czwartek w klubie (od 18:00, wstęp wolny dla każdego) graliśmy w ciszy i spokoju (jak to podsumowały osoby, które stawiły się po raz pierwszy). Grany był:
- Scythe: niestety nie znam wyników starcia, bo grali tak długo, że do tego czasu wyszedłem (a było trochę po 23). Proszę zatem o podsumowanie od któregoś z uczestników. Moje dwie rozgrywki w ten tytuł można podsumować jako świetną grę wojenną w którą można wygrać nie rozgrywając jednej walki. Na bazie tego świata powstaje aktualnie pełnoprawny RTS "Iron Harvest".
- Cyklady z dodatkiem Tytani: włącznie z tłumaczeniem (podstawki i tego) rozgrywka zajęła nam ... około półtorej godziny. Całość diametralnie przyśpieszyła za sprawą faktu, że można teraz poruszać jednostki nie mając Aresa. Ogólnie autorzy uznali chyba, że naprawią grę i stworzyli ten dodatek poprawiający absolutnie wszystkie jej wady (teraz każdy chce jako pierwszy postawić metropolię, bo dostanie specjalny bonus, statki nie są już tak ważne do ataku, artefakty sprawiają, że nie bijemy się tylko o metropolię). Nie siądę więcej do suchej podstawki jesli tylko będę miał wybór między nią, a zagraniem w dodatek.
- Runeage: podczas, gdy panowie ogrywali jeszcze "Kosę / Scythe" myśmy zdążyli rozegrać brutalną partię w tego grywalnego i klimatycznego (w przeciwieństwie do suchutkiego jak wiór Dominiona) przedstawiciela gatunku deck building. Graliśmy do ostatniego żywego i w związku z tym wygrali ... nieumarli 
Dzięki za wspólne granie! 💪


-

niedziela, 20 sierpnia 2017

CZWARTKOWE GRANIE (18 SIERPNIA)


Czwartkowe granie w klubie było dziś całkiem owocne, bo:
- Grupa z łatwością przetrwała przeciwności losu w Robinson Crusoe (ale z piętaszkiem, więc ...). Jedzenia mieli tyle, że mogliby nim wykarmić niejedno miasteczko. O ironio była to ich pierwsza partia w ten tytuł.
- Stronghold (druga edycja), czyli zabawa w najeżdżanie zamku (to ja) kontra jej obrona. Jedna karta wystrzelona przez moją balistę dzieliła mnie od zwycięstwa. Los (i prawdopodobieństwo, bo większość było tam jednak kart pudła) przeważył szalę na korzyść obrońcy.
- Obok toczono Wojnę o Pierścień, czyli niezrozumiały konflikt o kawałek biżuterii. Konflikt, który trwał chyba z dobre 5-6 godzin, bo pierwsza partia z tłumaczeniem w ten tytuł już tak ma. Ponoć dobry tytuł.
- Ogrywane były również "Walczne Piksele" i "Mamy Agenta 2" już dość opowiadania

Gramy w każdy czwartek w Olsztynie o tutaj;



W razie pytań i niejasności pisz lub dzwoń: mateusz.kiszlo.jzp@gmail.com lub 889068674 

poniedziałek, 24 kwietnia 2017

środa, 1 lutego 2017

GRY PLANSZOWE W OLSZTYNIE - GDZIE GRAĆ?

1] Istnieje cała grupa na Facebooku zatytułowana "Gramy w planszówki w Olsztynie". Zapisz się i bądź na bieżąco. Grupa znajduje się pod tym adresem: KLIK

2] W każdy poniedziałek o 18:00 w pubie Quźnia na starówce w Olsztynie (Stare Miasto 29, obok amfiteatru i zamku) odbywają się spotkania z grami planszowymi. Są otwarte i dysponujemy grami na miejscu, ale dobrą praktyką jest branie również własnych tytułów. Grane są wszystkie rodzaje gier - od imprezowych po długie kobyły dla graczy.

3] Sklep z grami planszowymi i bitewnymi w Olsztynie (skrzyżowanie Kołobrzeskiej z Dworcową) również urządza spotkania z grami planszowymi w ramach swojej fundacji. Więcej szczegółów TUTAJ.


ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER

-